Zasłynął po tragedii jaka miała miejsce 15 listopada 1978 roku kiedy to 2 autobusy pełne górników przy złych warunkach atmosferycznych spadły do jeziora. W katastrofie zginęło wówczas 30 osób.
Tablica upamiętniająca miejsce tragedii
Teraz z tego mostu amatorzy ekstremalnych wrażeń skaczą na bungy z zanurzeniem
Jak widać Ci Panowie właśnie przygotowują się do skakania
Piękne nieprawdaż?
zdjęcie wyżej zrobiłem z tego pomostu na dole
a to jest robione z mostu
widok na Jezioro Żywieckie
Jak by popatrzeć bardziej w prawo w stronę tamy można by zobaczyć miejsce w którym w zeszłym roku wraz ze znajomymi uratowaliśmy jak się okazało policjanta który na naszych oczach spadł ze skarpy jakieś 6 metrów w dół do Jeziora. na szczęście przeżył, ale miał potłuczone całe plecy i na czubku głowy głębokie rozcięcie szerokie na jakieś 12 centymetrów. Karetka przyjechała na sygnale z Żywca i zabrali go do szpitala, a ja wraz z jego żoną która zasłabła jak zobaczyła spadającego męża wróciłem ich autem do bielska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz